Felipe Massa, który miał dzisiaj kolizję z Lewisem Hamiltonem, która w efekcie, zdaniem Brazylijczyka, doprowadziła do jego wypadku w tunelu i konieczności wycofania się z Grand Prix, po wyścigu wezwał FIA do bardziej stanowczego karania Brytyjczyka.
Lewis Hamilton został w dzisiejszym wyścigu dwukrotnie ukarany. Najpierw dostał karę przejazdu przez boksy za kolizję z Massą, a po wyścigu sędziowie dołożyli mu 20 sekund do jego czasu za kolizję z Pastorem Maldonado.„On próbował mnie wyprzedzić po krawężniku a ja uważałem, że nie było tam możliwe wykonanie takiego manewru” komentował po wyścigu Massa. „Uważam, że był zbyt agresywny.”
„Potem po wjeździe do tunelu, bolid był uszkodzony a ja zjechałem na brudną część toru i uderzyłem w ścianę. To co on dzisiaj wyprawiał było niewiarygodne. Nie tylko chodzi o mnie, ale także innych kierowców.”
Zapytany przez Autosport, czy uważa, że FIA powinna nałożyć większe sankcje na Brytyjczyka, aby nieco utemperować jego temperament, Massa odparł: „Tak. Uważam, że powinien zostać ponownie ukarany i to w porządny sposób- w przeciwnym razie nie nauczy się.”
„FIA musi pomyśleć o czymś dla niego, gdyż inaczej nie będzie wyciągał wniosków.”
29.05.2011 19:11
0
Massa można tam było wyprzedzić Schumacher tam 2 razy wyprzedził
29.05.2011 19:18
0
domino skończ z tymi komentarzami... bo z całym szacunkiem dla ciebie gadasz głupio. Hamilton był za daleko był z tyłu. to sie musiało tak skończyć a Hamilton nie użył muzgu żeby sobie wyobrazić jak się może to skończyć. I przez tego idiotę bo tak dziś trzeba nazwać takie zachowanie ktoś mógł mieć poważny wypadek. Jeśli jazda zagraża życiu drugiego kierowcy to coś jest nie tak. Szacunek dla Felipe za piekny manewr na rosbergu i fair play.
29.05.2011 19:21
0
Wczoraj już przewidywałem że Hamilton narozrabia będąc nakręconym przed qwalem na PP a startując z p9. Nie zawiódł mnie :) , gorzej z poszkodowanymi. Myślę że zobaczymy w sezonie jeszcze co nieco bo nie ma nic do stracenia :)
29.05.2011 19:21
0
Szacunek dla Felipe, mial odwage powiedziec to, co mysla wszyscy po cichu. Na prawdziwych torach Hamilton po prostu sobie nie radzi, rozumiem, ze Herman te lotniska buduje takze ze wzgledu na niego i im podobnych. Rozumiem zidiocenie spoleczenstwa, ale moze do F1 dopuszczac tych troche bardziej bystrych i to by rozwiazalo problem?
29.05.2011 19:21
0
aaro9, gadasz jak Kochański, który się boi latających much. A Massa gada głupoty odkąd oberwał w głowę. Zaczął od gadek o skradzionym tytule.
29.05.2011 19:22
0
Właśnie Ataru widać, jak Massa sobie poradził.
29.05.2011 19:23
0
1. Można było ale nie w taki sposób widziałeś jak Masse wypchnął zamiast skręcać w lewo to Hamilton w prawo nie dając szans Massie ! Popieram decyzję Felipe : Lewis powinien ponieść większe konsekwencje takiej jazdy, "agresywnej jazdy". Sędziowie jakoś nigdy nie karali Hamiltona, a jeżeli to nastąpiło to nie było to katastrofalne w skutkach dla Brytyjczyka. „Tak. Uważam, że powinien zostać ponownie ukarany i to w porządny sposób- w przeciwnym razie nie nauczy się.” Massa zgadzam sie z tobą w 100 %
29.05.2011 19:23
0
aaro9 też nie użyłeś mÓzgu
29.05.2011 19:29
0
jakbyście spędzili na symulatorze F1 tyle co ja to byście nie pyskowali tu tyle. wiem jak się jeździ kiedy można wyprzedzać. wiele błędów popełniłem, wiele razy komuś zepsułem wyścig bo moje manewry były zbyt optymistyczne ... wiem jak to działa. Ale teraz jak mam komuś zdupić wyścig to do ryzykownego manewru w ogóle się nie biorę... bo 10 m przegapisz punkt dohamowania... ciut za wcześnie wciśniesz gaz i jest pozamiatane. a szczególnie monako... gdzie żeby kogoś wyprzedzić musisz mieć najwięcej mijesca z mozliwych i nieraz zrównać się z drugim nie wystarczy.
29.05.2011 19:30
0
Gratulujemy czasu na komputerowe ściganie. Nie zmienia to faktu, ze Massa się rozkwasił na ścianie bez niczyjej pomocy.
29.05.2011 19:31
0
Hamilton dzisiaj jechał jak głupi. Naprawdę powinien dostać o wiele surowszą karę. Ale... nie pierwszy raz coś mu uchodzi prawie na sucho. Szkoda mi Felipe bo miał szanse na 4 miejsce, a to byłby piękny wynik dla Ferrari....
29.05.2011 19:33
0
Hamilton nie miał dzisiaj nic do stracenia, więc mógł sobie pozwolić na taką szaleńczą jazdę. Ale nie wolno mu rujnować wyścigu innym kierowcom. Co to w ogóle jest za myślenie?
29.05.2011 19:33
0
Narozrabiał ewidentnie na torze,no ale po wyścigu to przechlapał sobie u wszystkich kierowców,stało się coś bardzo niedobrego...
29.05.2011 19:35
0
@9. aaro9: ale się uśmiałem, dawno tak dobrze się nie bawiłem:))) Masz do dyspozycji symulator F1? W domu? W pracy? Czy tylko na PS3 lub PC z kierownicą? Piszesz jak rasowy tester McL, Może im pomożesz w konstrukcji bolidu od następnego sezonu... A może już im pomagałeś?
29.05.2011 19:36
0
To, że startuje z takiego miejsca, to że lubi jeździć ostro i to, że niektórym się to podoba wcale nie usprawiedliwia go do taranowania innych kierowców. To jest torowe chamstwo. Co innego kontakt przy wyprzedzaniu, które miało jakiś sens, ale był błąd, zablokowane koło, czy coś w tym rodzaju, a co innego wpychanie się na siłę. Lewis siadł na psychice, że Massa na "gorszych" oponach może go blokować, więc zaczęła się pogoń za wszelką cenę. I tak zepsuł wyścig dwóm kierowcom, a nawet trzem, tylko jeden z nich i tak odpadł. Massa w tym samym wyścigu udowodnił, że można wyprzedzać fair, więc usprawiedliwianie Hamiltona, że to Monako nie wchodzi w grę. Ja zgadzam się w 100% z Massą. Ukarać go mocno, bo jeśli dalej tak będzie to dadzą mu spychacz i zepchnie całą czołówkę i dostanie karę przejazdu przez boks.
29.05.2011 19:38
0
He he...to moje hobby. A co ty nie masz żadnego Mclfan? Nie będe więcej komentował twoich wypowiedzi ... mam tylko nadzieję, że Twój idol nie spartoli następnego wyścigu kierowcy któremu ja kibicuje i będzie jeździł fair (choć wątpie).
29.05.2011 19:38
0
A Massa nie rozwalił się bez niczyjej pomocy. Jak sam powiedział miał uszkodzony bolid przez co zjechał na brudną część toru, a przecież chyba wiemy kto mu ten bolid uszkodził?
29.05.2011 19:38
0
Najlepszą karą byłoby 10 miejsc do tyłu w następnym wyścigu. 20 sekund do czasu to śmiech na sali - kara która nie ma skutku to nie kara.
29.05.2011 19:41
0
saint 77 prosze zgłoś się na moje gg jak chcesz rad. Może torchę za dużo powiedziałem :)! Ale prawda jest taka, że większość kibiców i tych co tu komentują nie ma pojecia nawet o fizycje jazdy. a co do symulatora z rfactora korzystają nawet niektóre zespoły wyścigowe.
29.05.2011 19:42
0
Przez Hamiltona dwóch kierowców straciło szanse na punkty. Sędziowie długo się zastanawiali aż w końcu dali mu karę, natomiast w podobnym przypadku Pereza kara nastąpiła natychmiast po zdarzeniu. Jest bezkarny i robi co chce i jestem za tym, żeby nakładać na niego większe kary.
29.05.2011 19:45
0
4. Ataru- jest na tej stronie Fankevettla czy jak jej tam, o której kazdy mówi, że prowokuje specjalnie (choc ja nic specjalnego nie widzę). Teraz Ty jedziesz po bandzie na całego. Bez Hamiltona F1 pełna byłaby wymoczków typu Massy, dla których najlepiej by było, jakby nie mozna było wyprzedzać, "bo to neibezpieczne". btw, zapomniałeś chyba, jak Hamilton roz***ł system na Silvestone w deszczowym wyścigu w 2007 albo 2008. pzdr, bo nawet pisać się nie chce czytając takie głupoty. Troche obiektywizmu.
29.05.2011 19:45
0
Massa ma w pełni racje - Hamilton jest traktowany pobłazliwie przez sędziów a to co robi napewno nie jest walką fair play
29.05.2011 19:45
0
F1 byłaby pełna*
29.05.2011 19:47
0
16. aaro9@ nie chce się kłócić bo mam o tobie dobre zdania;p w tym momencie sa 2 zdania na ten temat ze postąpił on dobrze albo ze źle z 1 strony można to po rówać do jak ty to musisz symulatora:D jako ze ktoś nie wyrabia na do hamowaniu ale z 2 strony wiele razy sam miałem w grze tak ze jak wyprzedzałem to ktoś niepotrzebnie zamykał drzwi przez które dużo traciłem. Jednym słowem wszystko zależy od tego jak na to patrzysz.
29.05.2011 19:47
0
Mimo że lubię agresywny styl jazdy to uważam że Hamilton raczej dzisiaj przesadził. Kiedy widzisz że kierowca robi coś po raz n-ty w wyścigu i nie jest to do końca profesjonalne to przestaje to być strawne. Zawsze lubię jak Lewis szaleje ale jak już zepsuł wyścig ( bo nazywajmy rzeczy po imieniu ) Maldonado za którego mocno trzymałem kciuki to już mnie szlak trafiał. Najgorsze jest jednak to że dzisiaj w mojej opinii to już nie była ostra walka Lewisa która się zawsze pięknie ogląda ale były to już wyczyny frustrata który nie mógł jeszcze zapomnieć kwalifikacji i wszelkich przeciwności jakie stanęły mu na drodze. Lubię zaciekłych kierowców ale powtórzę to była lekka przesada i bardzo mi szkoda zarówno Massy jak i Maldonado. Swoją drogą Schumacher czasami za mniejsze szaleństwa był o stokroć bardziej karcony.
29.05.2011 19:49
0
Można jeździć agresywnie pozostawiając warkę w ramach fair-play co potwierdza Alonso. Jeździ często bardzo agresywnie, a nie ma pod sobą listy skasowanych kierowców. Tyle na ten temat.
29.05.2011 19:50
0
18. Termik Zwłaszcza, że nie wniosła ta kara nic ... to po co takie kary?
29.05.2011 19:55
0
Sędziowie NIE MOGLI dać żadnej innej kary Hamiltonowi. ZAKUMALI?
29.05.2011 19:56
0
Massa dzis sie zesrał i tyle. Skoro uważał ze Lewis popełnił błąd mógł poczekać na decyzje sędziów a jego poniosło, próbował się odegrać w tunelu i wyjechał tyłem :)
29.05.2011 19:57
0
jurcek @21 To prawda że w formule potrzeba kierowców z jajami , ja sam zawsze to mówię w końcu jestem fanem Schumiego więc lubię jazdę na granicy . Uważam też że Lewis dostarcza kibicom wiele frajdy ale dzisiaj mimo wszystko stwierdzam że trochę sie zagalopował . Nie żeby robił coś strasznego lub niebezpiecznego tylko dlatego że popełniał te same rażące błędy , a najbardziej że zachowywał się jak frustrat a nie jak fighter. Nie można takpsuć ludziom wyścigów. Dzisiaj go karcę ale nadal uważam że ten styl to jest to ! Gadanie Hamiltona mnie czasem wkurza ale jeździ fajnie . Ale musisz się przyzwyczaić nie takie tu szopki odchodzą . Jak Schumacher jezdził ryzykownie to niektórzy tu zrównywali go niemal z mordercą heh , wiec Lewisa jeszcze łagodnie tarkutją ;)
29.05.2011 20:02
0
Nie będę się rozpisywał napiszę tylko że zgadzam się w pełni z tym co pisze Polak477
29.05.2011 20:06
0
Wrócił.... stary.... bezmyślny, Ham - ilton. A co do newsa, to zgadzam się z Massą w 100 %
29.05.2011 20:12
0
i ja też się zgadzam, podoba mi się wypowiedź Polak477. Agresywność a chamstwo i bezmyślność to co innego...
29.05.2011 20:16
0
Tylko gdzie była ta bezmyślność Hamiltona? W tym samym miejscu, gdzie di Resty, o którym to i jego bezmyślności nikt nie wspomina? Czy może tam, gdzie Maldonado sobie ewidentnie pomógł? Bo jednak Schu w identycznej sytuacji zmieścić się potrafił z Hamiltonem.
29.05.2011 20:30
0
34. Tylko z Schumacheser był już w bok w bok, a z Pastorem nie
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się